czyli strategia promocji i marketingu naszego TT, jak i Zaprzyjaźnionych Blogów.
Tematem tej dyskusji jest wypracowanie optymalnej strategi marketingowej i promocji naszego TT.
CEL
Jaki cel? Powiadomienie społeczności o tym że istniejemy i co chcemy robić , oraz co publikujemy.
Zakładamy że bounce-rate będzie duży (założenie 90% nowych wejść wyjdzie czyli 10% zostanie) , ale jest to normalne zjawisko.
W tym celu jest niezbędna identyfikacja miejsc gdzie poniżej przedstawione grupy przebywają online i linkowanie wybranych wpisów jak i tematów z forum
Grupy adresowane
- studenci i grupa 18-25
- grupa pracująca inteligentna ale nie świadoma sytuacji
- grupa świadoma i chcąca pracować, czyli grupa ludzi która rozumie problemy i pracuje w temacie ale nie słyszała o naszym projekcie
jak #Arcadio napisał: nie potrzebujemy tu klika-czy i tych od mącenia w wodzie.
Na tłumach i głupich jednozdaniowych komentarzach nam nie zależy.
Oni i tak będą ale to żaden problem bo zasady moderacji są jasne i czytelne. I każdy #M je rozumie.
Temat dotarcia do ludzi młodych z przekazem jest bardzo skomplikowany, bo będziemy się zajmować ważnymi tematami jak geopolityka i ekonomia, państwo itp. i cytujać #Arcadio "O wiele łatwiej ma ideologia lewacka – rób co chcesz, zjedz bigmaca itp" Od siebie dodam zakup Ifuna.
Do pewnych treści trzeba po prostu dojrzeć. A my potrzebujemy czasu i dobrej strategi promocji.
Kolejna kwestia to propozycja utworzenia Klubu Zaprzyjaźnionego Bloga (KZB).
Tzn w wersji realnej, czyli jesteś członkiem, masz swoje przywileje ale i obowiązki.
Celem propagowania wiedzy i rozrost tkanki. Czyli każdy skrobie dla całości, ale dodanie nowego Zaprzyjaźnionego wspólnie dyskutowane, czy metytoryka ok itp. Wtedy nie będzie żadnej konkurencji tylko każdy będzie zbierał ta sama publikę. tzn będzie też jakaś konkurencja intelektualna.
Czyli też zapewne i konstruktywny krytycyzm, który ja popieram, bo powoduje rozwój organiczny.
Zaprzyjaźnieni to żadna konkurencja ale team który jedzie na tym samym wózku. O wiele łatwiej działać razem niż samemu.
Skoro jedziemy na tym samym wózku, to powinniśmy działać aby rozwój był symetryczny, tzn każdy z zaprzyjaźnionych miał równe szanse bycia czytanym. A to bardzo dobry pomysł bo powoduje rozwój czytelnika, jak i generuje dodatkowy ruch dla wszystkich.
W temacie promocji pomyślałem że jak jedziemy na jednym wózku to można by wytworzyć sekcje Zaprzyjaźnieni Publikują na każdym blogu, i tam publikować jeden najnowszy link do najnowszego wpisu ze wszystkich zaprzyjaźnionych.
A linki montowalibyśmy na jeden email, czyli jak ktoś coś nowego napisał i opublikował to wysyła email zbiorczy do wszystkich zaprzyjaźnionych i oni dodają ten link.
Wszystko do dyskusji oczywiście.
To takie moje przemyślenia startowe.
Wszelakie propozycje,modyfikacje i przemyślenia miel widziane.
pzdr